Wakacje to dla dzieci i młodzieży czas odpoczynku, luzu i niezapomnianych przygód. To także moment, w którym wielu młodych ludzi po raz pierwszy zyskuje większą samodzielność. Niestety, większa wolność często idzie w parze z ryzykiem. Dlatego tak ważne jest, by jako rodzice zachować czujność i zatroszczyć się o bezpieczeństwo dziecka w wakacje – nie poprzez ścisłą kontrolę, lecz przez mądrą obecność i otwartą rozmowę.
Dlaczego wakacje są okresem podwyższonego ryzyka?
Latem dzieci i młodzież spędzają więcej czasu poza domem, nierzadko bez opieki dorosłych. Chętnie odwiedzają kąpieliska, uczestniczą w spotkaniach towarzyskich, jeżdżą na obozy, a wieczory często spędzają na mieście. W takich warunkach rośnie prawdopodobieństwo podejmowania zachowań ryzykownych, które mogą prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych, psychicznych, a nawet prawnych.
Nieodpowiedzialne skoki do wody, kąpiele bez nadzoru, prowadzenie pojazdów bez uprawnień czy brawurowa jazda na hulajnogach i rowerach to tylko niektóre z letnich zagrożeń. Dodatkowo, wakacyjny luz sprzyja inicjacji alkoholowej – według badań ESPAD, aż 73% młodzieży w wieku 15–16 lat piło alkohol przynajmniej raz w życiu, a 39% spożywało go w ciągu ostatniego miesiąca. W grupie 17–18-latków te wskaźniki sięgają odpowiednio 91% i 73%.
Coraz powszechniejsze staje się też sięganie po papierosy, e-papierosy, a nawet narkotyki i dopalacze. Mimo że badania wskazują na niewielki spadek w używaniu marihuany, nadal ponad 20% szesnastolatków ma za sobą kontakt z tą substancją. W niektórych regionach kraju nawet 5% młodzieży przyznaje się do zażywania nieznanych tabletek lub środków psychoaktywnych.
Nie mniejsze zagrożenie stanowi niekontrolowane korzystanie z Internetu. Młodzi ludzie uczestniczą w ryzykownych „challenge’ach”, nawiązują relacje z nieznajomymi, a niekiedy przesyłają prywatne treści w ramach sextingu – często bez świadomości, jakie może to mieć konsekwencje.
Jak zadbać o bezpieczeństwo dziecka w czasie wakacji?
Najważniejszym narzędziem rodzica pozostaje otwarta komunikacja z dzieckiem. Regularne rozmowy na temat używek, Internetu, bezpieczeństwa fizycznego i emocjonalnego budują zaufanie i uczą odpowiedzialności. Dziecko, które wie, że może liczyć na rodzica nawet w trudnej sytuacji, dużo rzadziej podejmuje decyzje pod wpływem impulsu czy presji rówieśników.
Warto też znać środowisko dziecka – przyjaciół, miejsca spotkań, aktywności online. Proponowanie wspólnych wyjazdów, zajęć czy aktywności buduje więź i pokazuje, że zainteresowanie nie musi oznaczać kontroli. Równocześnie ważne jest, by dawać przestrzeń i pozwolić na samodzielność – w granicach bezpieczeństwa.
Nie możemy zapominać również o aspekcie emocjonalnym. Badania prowadzone wśród młodzieży pokazują, że nawet 17–19% nastolatków zmaga się z objawami depresji. Dla wielu z nich ryzykowne zachowania to forma wołania o uwagę lub próba poradzenia sobie z trudnymi emocjami.